NOWY ROK NOWA JA

„Nowy rok- nowa ja” brzmi dość radykalnie, na zbyt wielu frontach naraz.

A może w nowym roku to będę ta sama ja, tylko serdeczniejsza dla siebie, mniej wymagająca, wprowadzająca zmiany po kolei, z uważnością, bez presji?

Nie trzeba wylewać dziecka z kąpielą, a zmiany są tym trwalsze, im wolniej zachodzą. Wystarczy małymi krokami, mikro decyzjami wchodzić w kolejny dzień. Być otwartą również na regres i brak chęci, bo najważniejsze, żeby po jakimś czasie zgadzał się bilans i szala przechylała w stronę pożądanych przez nas zachowań.

Nie musi być od razu na 100%, zresztą chyba nigdy nie jest 😉 W końcu jesteśmy tylko ludźmi.

 Zadbam o Ciebie. Zadbasz o Siebie.

Z czułością popatrzymy na to, kim dla siebie jesteś, czego potrzebujesz, a czego Ci brak. 

Zajrzymy i utulimy te miejsca, które bolą, ale tylko za Twoją zgodą. 

Sprawdzimy, jak się masz ze światem dookoła i poukładamy te części na nowo, jeśli będziesz chciała.

Będziemy się ruszać, delikatnie, z uważnością, żeby wspomóc przeżycie emocji w ciele. Ruchem będziemy budzić zastoje, kołysać, koić, karmić miłością i uznaniem, żebyś poczuła się dobrze ze sobą.

Odpoczniesz, zwolnisz, złapiesz oddech, dystans i spokój. Czasu na ulubione czynności będzie bardzo dużo.

Zaufaj mi. Zaufaj sobie i znajdź Czas dla Siebie.

 PODSUMOWANIE ROKU

Czy podsumowanie roku to dobry pomysł? 🤔

To zależy, dlaczego chcesz to zrobić i co potem.

Rozliczysz się jak księgowa, skrupulatnie, czy spojrzysz z dystansu mrużąc oczy?

Możesz wcale tego nie zrobić i też dobrze.

Ważne, żeby zadbać o to, co o sobie potem pomyślimy. Podejść do siebie z czułością, ale i szczerością. Nie wyrzucać, nie zadręczać, zostawić poczucie winy w spokoju.

Spojrzeć na plany i na to, co z nimi zrobiliśmy bez oceniania siebie. 😊

Warto zadać sobie pytanie, co było ważne, co wpłynęło na realizację, a co całkowicie nas zablokowało?

Jak chcemy się czuć w przyszłym roku i jak możemy to osiągnąć, dzieląc rok na setki, tysiące małych chwil, kiedy mamy wybór, co zrobimy.