czwartek, 26 września 2024

 Z KIM PRZESTAJESZ



Na poczucie obfitości, również tej finansowej wpływa środowisko, w jakim żyjemy, ludzie, którzy nas otaczają.
Jeśli rozpatrujemy pieniądze, ich obfitość jako energię, energię rodową, ale też tą obecną w naszym teraźniejszym życiu, to też jest istotne, żeby zwracać uwagę na to, kto jest wokół nas.

Zauważmy, jakie przekonania mają te osoby, w jaki sposób funkcjonują, co robią lub czego nie robią w zakresie obfitości finansowej, dlatego, że to wpływa na nas.
Nawet, jeśli mamy założenie, że u nas to jest inaczej niż u nich, to tak czy owak może to na nas wpływać.
I nie mam tu na myśli odcinania się od np. rodziny, która jest bardziej w energii narzekania, braku, natomiast ważne, żeby sobie to uświadomić.

Zastanówmy się, na ile te osoby wspierają nas w naszej obfitości finansowej, a na ile niekoniecznie 😉 Zobaczmy to i świadomie wybierajmy inaczej niż osoby z naszego otoczenia, ale także dokładajmy do naszego otoczenia osoby, które nas wspierają.

Dlatego tak mocno wierzę i polecam moim klientom, klientkom trzymać się myśli „nigdy nie jestem sama”, ponieważ my sami możemy zadbać o to, żeby mieć blisko tych ludzi, którzy mogą być wsparciem, bo myślą, czują podobnie jak my, zajmują się podobnymi praktykami. I mogą być wsparciem nawet, gdy robią inaczej, ale ważne, żeby nas akceptowali i naszą drogę do i w obfitości finansowej.

środa, 18 września 2024

 ENERGIA ŻEŃSKA, ENERGIA MĘSKA

W przypadku pieniędzy też możemy mówić o aspekcie męskim i żeńskim i o tym, że w obu rodach ten temat jest niejako „przerabiany” i wspierany.

Energia męska to jest fizyczny ojciec, który jest lub go nie ma z jakiegoś powodu, ale także ten archetypowy ojciec, który nie musi być tym fizycznym. Są to dwie różne energie, spójne ze sobą lub nie. W naszej części zawodowej, w pierwszej kolejności, czyli właśnie tej, gdzie zarabiamy pieniądze (etat, własny biznes itd.), to jest ta energia, która wspiera cię w tym, żebyś umiała cenić siebie i żebyś umiała wycenić to, co umiesz robić.

Czyli zadajesz sobie pytanie: za jakie pieniądze wykonuję pracę lub usługi? Czy potrafię to docenić też finansowo, czy znam wartość tego, kim jestem i co umiem i czy znam wartość finansową tego, kim jestem i co umiem?

Czy potrafię to wycenić na takim poziomie, że jestem zadowolona z tej ceny i klienci mi płacą bez narzekania, że drogo? Czy może tego nie potrafię i wiem, mam świadomość, że wartość jest wyższa, ale zaniżam tą cenę w obawie przed…? Właśnie, przed czym? Że jest za drogo? Że jak będzie cena, którą ja chcę, to nikt nie kupi albo  nie przyjmie mnie do pracy za taką stawkę? Przed czym jeszcze?

Archetypowy ojciec, jeżeli chodzi o pieniądze, daje nam umiejętność wycenienia swojej pracy czy usługi i przyjmowania tych pieniędzy, bo jestem tego warta, bo na to zasługuję, bo to i to umiem i za to mi się należy.

Energia kobieca, archetypowa matka w kontekście pieniędzy daje nam możliwość korzystania z przepływu i przyjmowania. To umiejętność proszenia i przyjmowania pomocy, pieniędzy, wszystkiego, czego potrzebuję.

To stwierdzenia, przekonania typu: potrzebuję pieniędzy i przyjmuję je z wdzięcznością, potrzebuję komplementów i bycia kochaną i przyjmuję to z wdzięcznością.

Bez warunków, bez długów wdzięczności, zależności, manipulacji.