środa, 10 lipca 2024

 TO MOŻE POTRWAĆ


Z tym poczuciem, uwierzeniem w jakieś konkretne wspierające przekonanie często jest tak, że my chcemy, żeby to się wydarzyło szybko, bezboleśnie i najlepiej bez wysiłku 😎

Żeby nie zdążyć poczuć nic nieprzyjemnego w trakcie?
Bo skoro się zdecydowałyśmy na zmianę, jesteśmy gotowe, no to hej do przodu!

A to tak nie działa. I najpewniej na samym początku tego lęku, że pieniędzy zabraknie będzie sporo, będzie on też silniejszy niż nasza wiara w nowe. Będziemy czuć, że w danym momencie to fikcja i to jest w porządku.

Zmiana naszych przekonań i poczucie w sobie tych nowych nie jest punktowe, czyli nie zadzieje się od razu tu i teraz.

To jest proces dochodzenia do pewnego miejsca w nas samych i droga może meandrować, możemy się zatrzymywać, nawet cofać, ale cały czas utrzymujemy skupienie na celu.

A naszym celem jest poczucie, z pełnym przekonaniem, że np. tak! im więcej wydaję, tym więcej dostaję.💜