BOGATY MĄŻ
Jest takie jedno przekonanie, które najczęściej mają kobiety, nie tylko u nas w kraju:
„Muszę sobie znaleźć bogatego męża!” 😁
Utarło się, że w zasadzie jest to jedyny możliwy sposób, żeby kobieta mogła żyć w obfitości finansowej, a jeśli nie jedyny, to na pewno ten łatwy, bo inaczej będzie się musiała urobić po łokcie, a i tak nic z tego za pewne nie wyjdzie.
Nie zgadzam się. To tylko przekonanie, silne, zakorzenione w nas od pokoleń, ale jak każde przekonanie, nadaje się do zmiany.
Nie chodzi o to, żebyśmy porzuciły pomysł bycia w związku i zostały super-samodzielnymi singielkami 😉
To jest o tym, żeby mieć, budować w sobie poczucie, że „ja jestem bogata i ty też możesz być bogaty, bogata, mój mężu, partnerze, żono, partnerko itd.”
Nie potrzebujemy, żeby nas ktoś ratował swoimi pieniędzmi. Nie chcemy się od kogoś uzależnić.
To podwaliny zdrowego związku z samą sobą i drugim człowiekiem.